Już
myśleliśmy, że między nimi wszystko dobrze się ułoży i nie będą
docierały do nas informacje rodem z telenowel, a tutaj wieści, że Selena Gomez pokłóciła się z Justinem Bieberem.
Wieczór
po koncercie "Jingle Ball" nie był udany. Na pewno nie dla Seleny,
która wyszła z garderoby Justina Biebra bardzo zdenerwowana. Trzasnęła
dzwiami i odjechała z piskiem opon. O co poszło? Podono wokalista
wygłupiał się i Selena miała już dosyć jego głupich żartów.
Selena była w garderobie Justina, trzasnęła drzwiami. Wsiadła do samochodu i błyskawicznie odjechała
Sel mogły też zdenerwować słowa Justina, jakie wykrzyczał do tłumu na koncercie:
Widzę wiele dziewcząt i chcę wiedzieć, które z was są wolne - donosi PerezHi
Już myśleliśmy, że między nimi wszystko dobrze się ułoży i nie będą docierały do nas informacje rodem z telenowel, a tutaj wieści, że Selena Gomez pokłóciła się z Justinem Bieberem.
Wieczór po koncercie "Jingle Ball" nie był udany. Na pewno nie dla Seleny, która wyszła z garderoby Justina Biebra bardzo zdenerwowana. Trzasnęła dzwiami i odjechała z piskiem opon.
O co poszło? Podono wokalista wygłupiał się i Selena miała już dosyć jego głupich żartów. Selena była w garderobie Justina, trzasnęła drzwiami. Wsiadła do samochodu i błyskawicznie odjechała - czytamy na PerezHilton.com.
Sel mogły też zdenerwować słowa Justina, jakie wykrzyczał do tłumu na koncercie:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz